piątek, 31 lipca 2009

Bulgaria PPO 2009

(Pisze bez polskich znakow bo korzystam z bulgarskiego kompa ktory nie ma polskich czcionek).
Wyjazd z Nowego Sacza 7:00 przyjazd do Sopotu 4 rano - 21 godzin jazdy dalo troche w kosc ( najgorzej bylo w Rumunii , duza, bardzo duza ilosc ciezarowek i korki). Dzieki uprzejmosci Grzegorza "Fiemki" moglem wyjechac z chlopakami z UFO TEAM na Polish Open Paragliding 2009 do Sopotu w Bulgarii...
Po przyjezdzie 3 godziny snu ( na trawce) w osrodku Shambala w ktorym odbywaja sie zawody. Niestety po obudzeniu, okazuje sie ze dzisiaj wieje za mocno i z treningowego latania nici :( . Zalatwiamy kwatery (waruki srednie ale za 5 euro/noc nie ma co wybrzydzac) i decyzja wyjazdu na pobliski basen z ciepla woda (przy dzisiejszej temperaturze ponad 30 stopni to moze nie najlepszy pomysl ale w poblizu nie ma nic innego (wazne ze mokro). Chlopaki troche daja w "banie" ja dzisiaj jestem kierowca ktory ma ich potem dowiezc do osrodka w ktorym ze wzgledu na zla pogode konczy sie o dzien wczesniej Russian Open 2009. Rozdanie nagrod i nocna impreza na wolnym powietrzu. Jutro rozpoczecie naszych zawodow i szansa ze troche polatamy rozgrzewkowo.