poniedziałek, 1 stycznia 2007

Gradient - moje początki

Moja przygoda z Gradientem rozpoczęła się w 2007 roku , kiedy postanowiłem rozstać się z moją BV-ką produkcji Pecia. W zasadzie decyzja rozstania się z moim skrzydłem zapadła we wrześniu 2006 kiedy po raz pierwszy miałem okazję przelecieć się, a w zasadzie zrobić krótkiego zlota na "wyczynówce" Kasty UP Trango. Po oderwaniu się od ziemi i "poczuciu" jak skrzydełko niesie i "chodzi" za reką i ciałem, uświadomiłem sobie że do tej pory tylko zlatywałem (mimo że miałem za sobą krótkie 20 kilometrowe przeloty)  - TO SKRZYDŁO LATAŁO !!! . Po tym zlocie myślałem już tylko jaki kupić sprzęt aby zawsze czuć się jak przez te kilkadziesiąt sekund na glajcie Kasty.
Przy zakupie następnego skrzydła mój wybór padł na Gradienta i tak na razie zostało.